Paweł
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 1:30, 04 Lut 2008 Temat postu: Płaciliśmy 1,8 tys. zł miesięcznie za obrazy dla Dorna |
|
|
.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Płaciliśmy 1,8 tys. zł miesięcznie za obrazy dla Dorna
mar 2008-02-03, ostatnia aktualizacja 2008-02-03 14:49:15.0
Miłość do sztuki państwowych urzędników może być kosztowna dla podatników.
"Wprost" dotarł do wykazu 18 dzieł
ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie,
które Ludwik Dorn jako wicepremier i minister spraw wewnętrznych
i administracji wypożyczył do przyozdobienia ministerialnych gabinetów.
Za wypożyczenie wartych niemal 1,5 mln zł obrazów
(autorstwa polskich malarzy z XX wieku)
MSWiA płaciło ponad 1,8 zł miesięcznie.
Pod koniec stycznia 2007 r. trzy płótna zawisły w gabinecie ministra,
dwa najdroższe w sali narad,
a kolejne m.in. w pokoju jadalnym.
Wśród obrazów były m.in. "Zachód słońca w Bretanii" Teodora Schwanebacha oraz dwa dzieła Tadeusza Makowskiego - "Czworo dzieci z trąbą" i "Dzieci z turoniem". Jak poinformował "Wprost" Ludwik Dorn, wypożyczenie zbiorów miało służyć promocji nowoczesnego malarstwa polskiego.Dorn niezbyt długo cieszył oczy dziełami sztuki - pisze tygodnik. Płótna trafiły do resortu pod koniec stycznia, a już 7 lutego 2007 r. minister został zdymisjonowany. Jeszcze miesiąc napawał się jednak widokiem obrazów, ponieważ część z nich trafiła do rezydencji szefa MSWiA, w której Dorn mieszkał. Następca Dorna w MSWiA Janusz Kaczmarek w kwietniu 2007 r. zwrócił Muzeum Narodowemu 12 dzieł sztuki, a ostatnie sześć odesłał już Grzegorz Schetyna, obecny szef resortu. - Premier Schetyna uznał, że to zbędne koszty, a ludzie powinni oglądać obrazy w muzeum - mówi Wioletta Paprocka, rzecznik prasowy wicepremiera.
mar
Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - [link widoczny dla zalogowanych] © Agora SA
<><><><><><><><><>
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|