Paweł
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 9:43, 18 Wrz 2006 Temat postu: Szefowa prokuratury kradła bieliznę? |
|
|
Szefowa prokuratury kradła bieliznę?
jg za "Rzeczpospolitą"
2006-09-18, ostatnia aktualizacja 2006-09-18 09:05:45.0
PRZEGLĄD PRASY.
Prokurator generalny Zbigniew Ziobro niespodziewanie odwołał ze stanowiska szefową Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie Annę Pałkę. Okazało się, że sprawę jej kradzieży chcieli sfałszować policjanci - pisze "Rzeczpospolita"."Rz" ustaliła, że powodem odwołania szefowej rzeszowskiej apelacji jest uzasadnione podejrzenie, że w jednym z rzeszowskich hipermarketów przyłapano ją na kradzieży bielizny. Rok temu, miała wynieść z hipermarketu Leclerc majtki i biustonosz. Z ustaleń "Rz" wynika, że tego dnia prokurator długo robiła zakupy w sklepie. Nie wiedziała, że jest obserwowana przez sklepowe kamery. Do kasy podeszła z kilkoma artykułami spożywczymi. Gdy zapłaciła rachunek, podeszli do niej ochroniarze i poprosili na zaplecze. Nie protestowała. Tam się okazało, że ma na sobie bieliznę ze sklepu. Oddała ją ochronie. Wezwano policję, która spisała jej dane.Z informacji rzeszowskiej policji wynika, że rzeczywiście tego dnia było wezwanie z Leclerca w sprawie drobnej kradzieży. Przybyli do sklepu policjanci sporządzili notatkę, w której napisali, że chodziło o drobne nieporozumienie przy kasie. "Rzeczpospolita" piszę, że na prośbę pani prokurator mieli tak sporządzić notatkę, aby z niej nie wynikało, kogo i na czym przyłapano. Sprawą zaniechania czynności służbowych przez funkcjonariuszy i poświadczenia nieprawdy zajęła się Prokuratura Okręgowa w Łodzi.Prokurator Anna Pałka przyznaje, że rok temu doszło do nieporozumienia w sklepie. Zapewnia jednak, że nie zamierzała ukraść bielizny, lecz zwrócić ją, bo cena okazała się za wysoka.
jg za "Rzeczpospolitą"
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|